Wizyta w Oświęcimiu i Kopalniach Soli była doskonała. Obie bardzo różne podróże, ale obie tak cenne na różne sposoby. Auschwitz jest wstrząsający, ale każdy powinien odwiedzić. Kopalnie soli przypominają o naturalnym pięknie. To był długi dzień, ale wart zachodu. Rezerwacja była łatwa i zostaliśmy odebrani na czas. Dałem tylko 4 gwiazdki, ponieważ nie byłem zadowolony, że zabrano nas do restauracji między wycieczkami i powiedzieliśmy, że mamy 1 1/2 godziny czekać do następnej podróży. Było jasne, że przewodnik miał umowę z restauracją. Nie byłoby tak źle, gdybyśmy nie kupili lunchu od firmy podczas rezerwacji. Powinno być jasne, że uwzględniono przymusową przerwę na lunch. Mogły być inne miejsca, do których można się udać, ale nasz przewodnik zostawił nas tam, więc nie mieliśmy innego wyjścia, jak wejść, ponieważ nie wiedzieliśmy, gdzie jesteśmy. Również minibus był ciasny i przy moim pickupie zostały tylko pojedyncze miejsca. Mój mąż i ja nie mogliśmy siedzieć razem.

Ogólnie rzecz biorąc, doświadczenie było dobre, mimo że przez cały dzień padało i padał śnieg, a wszyscy przemokliśmy i przemarzliśmy. Większość wizyty odbywa się na zewnątrz, pamiętaj o tym. Co do reszty, pierwsza część wizyty w Auschwitz, pierwszym obozie, ma trochę więcej wyjaśnień i wchodzi się do różnych budynków. Druga część to wizyta w obozie Auschwitz-Birkenau, który jest znacznie większy i jest lepiej doceniany tak jak były obozy. Czułem, że zabrakło wyjaśnienia i wizyty (pierwsza część była dłuższa). Może to dlatego, że wszystko odbywało się na zewnątrz, ale nadal czułem, że ta część ma o wiele więcej do zrobienia niż pierwsza. Na tej pierwszej trasie biegaliśmy wszędzie, chociaż później mieliśmy godzinę na jedzenie. Jak na kopalnie soli to wizyta około 2 godzin, bardzo piękna i przyjemna. To wszystko jest w jaskiniach. Wyjeżdżają na wycieczkę z przewodnikiem, a także zostawiają trochę czasu na odpoczynek i zakup pamiątek.

Wycieczka była doskonała, ale chwalę też ludzki dotyk naszego kierowcy: po wycieczce w Auschwitz II moja teściowa była zbyt zmęczona, aby kontynuować pracę w kopalni soli, więc czekała na nas na zewnątrz w restauracji, w której jedliśmy lunch. Ma ponad 60 lat, a jej angielski nie jest dobry, więc powiadomiliśmy o tym naszego kierowcę Cristophera, który był tak delikatny, że dał jej znać, gdy wyszliśmy z kopalni i towarzyszyliśmy jej w transporcie, byliśmy mile zaskoczeni jego pomocą :)